Jest sobota, a to oznacza, że wracamy
do was z kolejną częścią serii Przepytani.
Tym razem ofiarą padł nie kto
inny jak Andreas Wank (30 lat)!
Czy ktoś jeszcze pamięta tego
skoczka, który przecież to nie dawna był stałym punktem
niemieckiej drużyny? Mam nadzieję, że tak. A jeżeli nie, to w
wielkim skrócie ujmując, jego klubem jest SC Hinterzarten, zadebiutował w PŚ 29 grudnia 2004 roku w Oberstdorfie, zajmując tam dopiero 45. miejce; na pierwsze punkty musiał czekać prawie trzy lata, gdyż uzyskał je w tym samym miejscu w 2007 roku. Jego dobrym przyjacielem z kadry jest Andreas Wellinger, a sam nie potrafi żyć bez skoków. Pytania, jakie mu zadałam nie są może nie wiadomo jak wymyślne, ale można na szczęście dużo dowiedzieć się o tym sympatycznym skoczku, zważając na to, że wywiadów z nim nie znajdziemy w sieci zbyt dużo. A oto jak przebiegała nasza rozmowa:
Ania: Jaka jest różnica między
Pucharem Świata a Pucharem Kontynentalnym?
Andreas Wank: Różnica jest taka, że poziom
jest o wiele wyższy i są tam skoczkowie na wyższym poziomie.
Dodatkowo jest o wiele większa publika, więcej reporterów i
telewizji. Tego nie spotkasz często podczas Pucharu Kontynentalnego.
Ania: Kim był twój pierwszy idol w
skokach narciarskich?
Andreas Wank: Nie miałem idola, tylko marzenia
Ania: Zamierzasz uczestniczyć w LGP?
Andreas Wank: Postaram się być na wszystkich
zawodach
Ania: Jakie jest Twoje wrażenie po
sezonie 2017/18?
Andreas Wank: Mój sezon był dosyć ciężki
po letniej przerwie, jednak walczyłem, aby wrócić do dobrego
skakania. Pod koniec dotarło do mnie, że jestem gotowy znowu rywalizować w
Pucharze Świata i odnosić sukcesy.
Ania: Jakiej muzyki słuchasz na codzień?
Andreas Wank: Słucham bardzo wielu gatunków
muzyki, ale szczególnie Rap, RnB a także czasami trochę Rocka i
Metalu
Ania: Jadłeś kiedyś pierogi?
Andreas Wank: Szczerze mówiąc, nie mam pojęcia co to jest.
Ania: Wolisz wyjeżdżać na wakacje do
egzotycznych czy tych bardziej zimowych krajów?
Andreas Wank: Lubię korzystać ze słońca po
sezonie, więc zdecydowanie wybieram egzotyczne, ciepłe kraje.
Ania: Co byś najbardziej zechciał
wygrać w nadchodzącym sezonie?
Andreas Wank: Chciałbym spróbować, więc
zrobię wszystko co w mojej mocy, aby wygrać Puchar Świata oraz
Mistrzostwa w Austrii.
Ania: Co jest najważniejsze w Twoim
życiu?
Andreas Wank: Zdrowie i szczęście.
Ania: Jakie jest Twoje najlepsze
wspomnienie z zawodów?
Andreas Wank: Drużynowa wygrana złotych
medali na olimpiadzie w Sochi w 2014 roku.
Ania: Dziękuję za poświęcony czas
dla mnie, mam nadzieję, że zobaczę Cie w lecie oraz życzę Ci
powodzenia w nadchodzącym sezonie!
Andreas Wank: Również dziękuję.
Lol, jak wy te wywiady robicie, nie ogarniam XD ogólnie to są świetne
OdpowiedzUsuń